piątek, 2 maja 2014

..z innej beczki

Bardzo sympatyczne, orzeźwiające piwo. Apetyt wzbudziło info o leżakowaniu w beczce. No i jak tam..? Przyjemny smak, ładna piana, świeży aromat, całość bez żadnych większych zgrzytów. Mętność płynu zdawała się sugerować nieco inny smak, a tu jednak zaskoczenie.. Hm, i taka nuta optymizmu i świeżości wyczuwalna przy degustacji. Szczególnie latem - może dobrze smakować.

A tu proszę, twórczość translatorska mego przyjaciela Marcina. Abstynent, a jak rzeczowo i konkretnie oddał ducha etykiety!

Etykieta frontowa:
Według recepty browaru Schlappeseppel
Piwo piwniczne
Niefiltrowane - naturalnie mętne
Etykieta tylna:
Ten niefiltrowany, naturalnie mętny specjał piwny pijany był z
lubością na świeżo przez browarników prosto z beczki i jeszcze dzisiaj
stanowi największą rozkosz dla każdego znawcy piwa.
Skład: woda, słód jęczmienny, chmiel, wyciąg z chmielu, drożdże.
Warzone zgodnie z Bawarskim Prawem Czystości z 1516




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz