poniedziałek, 16 grudnia 2013

na przełomie..

..a może połoninie..? Nie wiem, ale jakoś tak z lekkim uprzedzeniem podchodziłem do tego piwa. A w sumie Bieszczady - miło wspominam. Chociaż z rzadka tam bywszy. No i obawy nieuzasadnione się okazały. Po otwarciu butelki miło mgielnie się zrobiło. Bo i miła oku, mętna barwa. Wyraźna goryczka. Wyraźny, piwny aromat - bardzo dobra warka. Oby tak dalej, warto za browarem się rozglądać.

Przy okazji, jak mawiał Tytus de Zoo, goń myślowa. Jak Bieszczady, to Stachura. Jak Stachura, to Sted. A jak Sted, to ksywka. Właściwie skąd te ...oryginalne pochodzą..? Zdziwić się czasem można. Pewien sympatyczny kolega - to raptem J1mp. O innej, sympatycznej osobie - Muza mawialiśmy. A wcześniej Rachela. A jeszcze Collins, Kabaret.. Sam Fermentem byłem zwany, bynajmniej bez aluzji do jakowychś płynów.. Już raczej na cześć Krzyśka Żeromskiego /nie mylić ze Stefanem/. Najciekawszą ksywkę miała kumpela z roku, Gośka zwana Garage.. Tak właśnie - jak zapis. Po którychś zajęciach z anglika tak zostało. Ale why...? Mniejsza. Gdy spotkam ją kiedyś - to oczywiście, że padnie: Cześć Garage! Ludzie może i się zmieniają... ale ksywki? Nie sądzę ;)



4 komentarze:

  1. Ja sam nie pamiętam skąd Jimp :). Możliwe, że dlatego gdy spojrzy się na klawiaturę to jest ładnie na ukos i blisko. Możliwe też, że z Jedi Master Paul, czyli mój nick z bardzo dawno temu w odległej galaktyce. Jednak był długi, ze spacjami, więc niepraktyczny. Skróciłem go do JMP ale trzy litery to za mało więc, J e d I i wyszło JIMP. Tak mi się przynajmniej wydaje. A J1mp powstaje gdy Jimp jest jakimś cudem zajęty. Bywają też inne wariacje: J1mp, J1mps, Jimpy, Jimps, J1mp3. Mój własny nick nawet dla mnie postanie tajemnicą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdy czytałem, że gdy `spojrzy się na klawiaturę` - to aż spojrzałem na klawiaturę! :D Z dobrym nickiem to chyba trochę tak jak - powiedz mi swe imię, a powiem, kim jesteś. Dobry nick trochę o człowieku odsłania, a trochę zasłania ;) heh, gdybym podrzucił Ci kilka ksywek nauczycielskich - wymyślonych przez innych nauczycieli... ciekawe, czy zgadłbyś kto zacz kto... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie się sprawdzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla utrudnienia - części belfrów nie możesz znać :D :D :D ale posłuchaj: Ciocia z Ameryki; Kaczka; Gadzi Jęzor; Gollum; Pan Bizon; Miętki Fjutek; Lolita; Kupy Wór; Nossorożec.. Ha??

    OdpowiedzUsuń